Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

W lesie bez silnika!

Samochody, quady, skutery itp. pojazdy silnikowe nie mogą jeździć po leśnych drogach. Grozi za to 500 zł mandatu!

Policjanci przypominają, że auta, motocykle i inne silnikowce mogą poruszać się po drogach gminnych, powiatowych, wojewódzkich oraz krajowych przecinających tereny leśne. Leśne dukty zastrzeżone są tylko dla użytkowników ekologicznych, a wyjątkiem pojazdów straży leśnych, pracowników lasów i osób z zezwoleniami administratora.

- Przepisy dotyczące wjazdu samochodem do lasu reguluje rozdział 5. Ustawy o lasach. Zgodnie z nim, poruszanie się pojazdem silnikowym dopuszczalne jest tylko drogami publicznymi. Na drogach leśnych nie muszą być ustawione szlabany czy znaki zakazujące poruszania się, gdyż zakaz wynika wprost z zapisów ustawy. Na drogę leśną wjechać możemy tylko wtedy, gdy jest ona wyraźnie oznaczona drogowskazami, dopuszczającymi ruch (np. odległość dojazdu do ośrodka wypoczynkowego) – informują funkcjonariusze Policji.

Jak informują mundurowi, na Policje wpływają zawiadomienia wraz ze zdjęciami dokumentującymi kierowców, którzy łamią te oczywiste zasady. Zawiadamiający to zazwyczaj osoby troszczące się o dobrostan mieszkańców lasów oraz ekologię.

- Do zatrzymania wszystkich pojazdów silnikowych i karania mandatami, oprócz Policji, upoważnieni są strażnicy leśni. W przypadku wykrycia złamania prawa można ukarać kierowcę mandatem w wysokości nawet 500 z – wyjaśniają funkcjonariusze.

Policjanci apelują: informujmy naszych znajomych, członków rodziny i wymagajmy, szczególnie od użytkowników motocykli krosowych czy quadów, aby nie rozjeżdżali lasów - nie tylko dlatego, że jest to nielegalne, ale też dlatego, że jest to nieetyczne.

 

Red./mat.pras.

źródło: ox.pl
dodał: NG

Komentarze

3
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2022-10-05 17:52:54
Skywalker: piraci na quadach i motorach mają to w nosie, a policja ani myśli się angażować - po co, prościej stać przy drodze i za prędkość kasować
2022-10-06 14:51:18
pół_Sasina_z_Wiślicy: Tylko na jednym spotkaniu, 23 lipca w powiecie poznańskim, do ochrony Kaczyńskiego wykorzystano 189 policjantów i 60 pojazdów - podał Szłapka. To państwowa armia wykorzystywana na polecenie polityczne Mariusza Kamińskiego po to, żeby chronić jednego posła. Do tego składu dochodzą jeszcze funkcjonariusze SOP-u i "partyjna ochrona". Już mało istotne jest, że w trybie dostępu do informacji publicznej na te informacje opozycja czekała 3 miesiące...
2022-10-06 15:01:40
pół_Sasina_z_Wiślicy: Senator Brejza: "To "prywatna armia Jarosława Kaczyńskiego za nasze pieniądze. Nie wiemy, dlaczego wszyscy Polacy, w sytuacji kryzysu, inflacji, braku środków na funkcjonowanie wielu instytucji, muszą zrzucać się tak naprawdę na prywatną ochronę prywatnych spotkań prezesa partii politycznej. Te pieniądze, które trafiają na armię dwustu policjantów, 60 samochodów, to przecież miliony złotych. W świetle takich informacji upada autorytet policjantów. Młodzi ludzie nie idą do policji po to, żeby robić za ochroniarzy z agencji ochrony prezesa partii politycznej. To jeden wielki obłęd. Niech Kaczyński zapłaci z własnej kieszeni za ochronę prywatnych spotkań z działaczami swojego aparatu partyjnego. A policja niech wreszcie ma odwagę odmówić wykonywania takich zadań."
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: